WYCIECZKA: KRAKÓW - ZAKOPANE - OŚWIĘCIM

zdjęcia

                23 października 2013 roku uczniowie klas III i II Gimnazjum nr 4 w Ełku wraz 
z czterema nauczycielkami wyjechali na czterodniową wycieczkę na południe Polski. Plan wyprawy obejmował miejscowości takie jak: Oświęcim, Wieliczka, Kraków, Zakopane
i Częstochowa oraz Murzasichle – bazę noclegową młodych podróżników. Zbiórka przed wyjazdem miała miejsce przy ełckim stadionie o 4.30. Uczestnicy wycieczki ruszyli autokarem
w długą podróż na południe kraju około godziny 4.45.
                Pierwszym ważnym etapem wycieczki był wcześniej wymieniony Oświęcim. Tam uczniowie, oprowadzani w dwóch grupach przez przewodników, zapoznali się z poruszającymi ekspozycjami muzeum obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau. W ciągu około trzech godzin przyswoili sobie lub odświeżyli wiedzę na temat potwornego traktowania Żydów, Polaków i przedstawicieli innych narodów przez Niemców w czasie II wojny światowej. Kolejnym etapem wycieczki był przejazd do małej miejscowości o nazwie Murzasichle, położonej
w niedalekiej okolicy Zakopanego. Uczniowie i ich opiekunki dokonali zakwaterowania, zjedli obiadokolację i otrzymali nocleg w góralskim pensjonacie „U Tośki”. Na trzy noce zamieszkali
w kilkuosobowych pokojach z malowniczymi widokami na góry, łąki, pola i pastwiska.
                Następnego dnia gimnazjalistów czekała wyprawa do głębi ziemi, czyli zwiedzanie zabytkowej kopalni soli w Wieliczce oraz wizyta w kilku ciekawych pod względem historycznym miejscach Krakowa. Po zjedzeniu pożywnego śniadania w pensjonacie młodzież wyruszyła autokarem w stronę Krakowa. W Wieliczce uczniowie, podzieleni na dwie grupy, zostali oprowadzeni przez przewodników po kopalni soli, gdzie mogli również nabyć pamiątki. Kolejnym etapem wycieczki było zwiedzanie Krakowa. Młodzież spotkała się z kolejnym przewodnikiem pod Wawelem – siedzibą polskich królów. Uczniowie podziwiali Kaplicę Zygmuntowską, zabytkowy dziedziniec oraz krypty zasłużonych Polaków. Następnie udali się Traktem Królewskim na Stary Rynek, zwiedzili Kościół Mariacki i wysłuchali opowieści przewodnika na temat znajdującego się tam niezwykłego ołtarza Wita Stwosza. Tuż po wysłuchaniu hejnału zagranego przez trębacza
z wieży świątyni gimnazjaliści otrzymali nieco czasu wolnego, który został przez większość z nich przeznaczony na wizytę w najbliższym barze szybkiej obsługi, zakup pamiątek i wykonanie licznych fotografii. Późnym wieczorem wycieczkowicze dotarli do pensjonatu, gdzie zjedli obiadokolację i spędzili kolejną noc, nie mogąc doczekać się jutra pełnego wrażeń.
                W piątek rano, tuż po śniadaniu, uczniowie wraz z nauczycielkami wybrali się do Zakopanego. Po krótkiej przejażdżce autokarem z miejsca zakwaterowania do najsłynniejszego góralskiego miasta w Polsce i spotkaniu z przewodnikiem młodzi podróżnicy powędrowali do miejsca odjazdów kolejki linowej, by dostać się na Kasprowy Wierch. Zdobycie szczytu było dla większości z nich wspaniałym przeżyciem. Gimnazjaliści podziwiali widoki i robili zdjęcia. Następnie udali się do kolejnego ciekawego miejsca – skoczni narciarskich w Zakopanem – jednak zwiedzanie spaliło na panewce z powodu nieczynnej kolejki. Wybrali się więc do Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej, gdzie wysłuchali opowieści przewodnika na temat tego wyjątkowego miejsca. Po zwiedzeniu świątyni nadszedł czas na spacer najsłynniejszą wśród turystów ulicą Zakopanego – Krupówkami. W ciągu dwóch godzin wolnego czasu uczniowie posilali się w miejscowych punktach gastronomicznych, zwiedzali, kupowali pamiątki i chłonęli atmosferę gwarnych góralskich straganów. Po zbiórce w ustalonym wcześniej miejscu grupa udała się do autokaru i wróciła do pensjonatu, gdzie otrzymała obiadokolację i spędziła ostatni wieczór wycieczki.
                Sobotni poranek był ostatnim spędzonym w pensjonacie „U Tośki” w miejscowości Murzasichle. Uczniowie zjedli śniadanie i otrzymali od właścicieli ośrodka wypoczynkowego wcześniej zamówione świeże oscypki. Po spakowaniu wszystkich rzeczy z powrotem do autokaru grupa została wykwaterowana i udała się do Częstochowy, by tam zwiedzić kaplicę na Jasnej Górze. Po kilku godzinach jazdy uczniowie dotarli do celu. Każdy we własnym zakresie zwiedził kaplicę i otaczające ją budynki. Można było także kupić pamiątki, których zdecydowanie nie brakowało na straganach i w kioskach, oraz spróbować miejscowych przekąsek. Popularnością cieszyły się aromatyczne gofry z rozmaitymi dodatkami, lody włoskie oraz tradycyjne kremówki papieskie. Pogoda zdecydowanie sprzyjała zwiedzającym – w czasie wizyty w Częstochowie słońce ani na chwilę nie schowało się za chmury. Jednak wszystko, co dobre, szybko się kończy. Zadowoleni gimnazjaliści udali się w długą drogę powrotną do Ełku, co jakiś czas zatrzymując się na krótkie postoje. Uczniowie i ich nauczycielki dotarli do celu podróży, czyli dokładnie na miejsce pierwszej zbiórki, około godziny 23.00, po czym rozeszli się do domów, rozmawiając
z kolegami i koleżankami oraz rozpamiętując najciekawsze momenty wycieczki.
                Wycieczka do Oświęcimia, Wieliczki, Krakowa, Zakopanego i Częstochowy zdecydowanie spełniła oczekiwania ełckiej młodzieży. Uczniowie na pewno długo jeszcze będą rozpamiętywać wjazd kolejką na Kasprowy Wierch czy spacer Krupówkami. Przywieźli mnóstwo pamiątek, zdjęć i jeszcze więcej wspomnień. Wycieczka była świetną okazją do poznania nowych kolegów i koleżanek, integracji ze szkolnymi znajomymi, zwiedzenia ciekawych
i pięknych miejsc polskich wyżyn i gór, a także zasmakowania kultury i zwyczajów mieszkańców tamtych terenów.